O mnie

Moje zdjęcie
Moją największą pasją jest kynologia. W wolnych chwilach zajmuję się haftem, dzierganiem na drutach i szydełku oraz czytam książki. Moim nowym hobby od niedawna jest decoupage, a także tworzenie biżuterii z koralików. Ten blog kieruję do wszystkich, których zaciekawią moje prace, a także tych, którzy chcieliby cieszyć oko zdjęciami moich zwierzęcych przyjaciół.

Obserwatorzy

środa, 31 grudnia 2014

Wystrzałowa sunia

Ostatni dzień roku moja suczka (wraz z pięciorgiem rodzeństwa) uznała za najlepszy na przyjście na ten świat. A było to już pięć lat temu. Zaledwie dwa dni wcześniej straciliśmy naszą 15-letnią pekinkę. Smutek i pustka były tak wielkie, że szybko zapadła decyzja o nowym szczeniaku w domu. Wybór od razu padł na ENYĘ, chociaż istniało duże prawdopodobieństwo, że nie będzie mogła uczestniczyć w wystawach z powodu drobnej wady zgryzu. Prawdopodobieństwo wkrótce zamieniło się w pewność, ale nie żałujemy naszego wyboru. Nasza ENYA jest najlepszym psem, jakiego mogliśmy sobie wymarzyć. W tym roku "straciła" swoją ukochaną pańcię po raz drugi. Cztery lata temu musiała ją posłać na studia, a teraz oddała ją nowej rodzinie i widuje ją rzadko. 
Wczoraj znowu nadarzyła się okazja, by przyjąć tradycyjną pozycję "do nauki", co skrupulatnie wykorzystał mój mąż i sfotografował ENYĘ wykorzystującą swoją ukochaną panią jako wygodne miejsce do drzemki, w czasie, kiedy Barbara przymierza się do kolejnego egzaminu.


4 komentarze:

  1. Jakbym swoje koty widziała:)) Wszystkiego najlepszego na Nowy Rok:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za życzenia i także przesyłam najserdeczniejsze życzenia noworoczne.

      Usuń
  2. Haha ale się śmiesznie ułożyła :P ale kocyka teraz nie potrzeba, psinka grzeje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zimą każdy woła sunię do siebie, bo jest cieplejsza od koca.

      Usuń

Dziękuję, że mnie odwiedzasz. Zapraszam częściej.
Zostaw komentarz, bo każdy dodaje mi skrzydeł!
I chociaż możesz pozostać anonimem, to zdradź chociaż swoje imię, bym wiedziała, jak się do Ciebie zwracać.