Ponoć ">>prawie<< czyni wielką różnicę", ale chyba nie w tym przypadku.
Po zakupieniu białego filcu miś otrzymał białka oczek i wnętrze uszek. Teraz wygląda tak:
Robiłam go szydełkiem nr 2,25 mm podwójną nitką włóczki Kartopu Nubuk (22%akryl, 78% poliamid - 550m/100g. kolor nr TN403). Miś jest fajny, mięciutki, "przytulaśny", ale mnie się marzy zrobienie takiego ogromniastego przytulaka.
Chyba spróbuję z włóczką Dolhin Baby...
Gdyby ktoś chciał zrobić takiego samego, to można skorzystać z filmów na YT. Pierwszy z nich jest tutaj:
Uszy zrobiłam po swojemu, bo te z filmu mi się nie podobały.
Fajny misio, teraz wspólnie założymy misiowe przedszkole:)
OdpowiedzUsuńUściski :)
Przesłodki misiu:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny misiek:-)
OdpowiedzUsuńPrzekochany misiek :)
OdpowiedzUsuńUszy na filmie jak dla mnie za małe są:) Twój bardziej mi się podoba:)A oczy zawsze możesz kupić gotowe:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsłodziutki misio!
OdpowiedzUsuńBrawo! Piękny przytulasek
OdpowiedzUsuńUroczy grubasek:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodki :3
OdpowiedzUsuń