Moją największą pasją jest kynologia. W wolnych chwilach zajmuję się haftem, dzierganiem na drutach i szydełku oraz czytam książki. Moim nowym hobby od niedawna jest decoupage, a także tworzenie biżuterii z koralików. Ten blog kieruję do wszystkich, których zaciekawią moje prace, a także tych, którzy chcieliby cieszyć oko zdjęciami moich zwierzęcych przyjaciół.
Od razu widać, jak wielką sprawiłaś radość bratanicy swoim prezentem. Zresztą, każdy by się cieszył, bo lalka śliczności a włosy to już majstersztyk ! Uściski :)
Dziękuję, że mnie odwiedzasz. Zapraszam częściej. Zostaw komentarz, bo każdy dodaje mi skrzydeł! I chociaż możesz pozostać anonimem, to zdradź chociaż swoje imię, bym wiedziała, jak się do Ciebie zwracać.
Jaka piękna lala!
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszła ta lalka, jest urocza:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Ależ śliczna ta lala, jak widać, że nie tylko bratanicy się spodobała. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyszła:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczna lalka!
OdpowiedzUsuńna kolejnym blogu widzę amigurami, zaczynam się zastanawiać czy świat rzuca mi wyzwanie.. ;) lalka fantastyczna, chylę czoła
OdpowiedzUsuńPiękna lalka!
OdpowiedzUsuńOd razu widać, jak wielką sprawiłaś radość bratanicy swoim prezentem. Zresztą, każdy by się cieszył, bo lalka śliczności a włosy to już majstersztyk !
OdpowiedzUsuńUściski :)
Pochwała od Mistrzyni Maskotek Wszelakich jest dla mnie jak miód na serce. Dziękuję:D
UsuńSuper wyszła i faktycznie sporych jest rozmiarów. Ja kiedyś zrobiłam małą laleczkę ale włosy to była porażka,te cudne są:)
OdpowiedzUsuńBardzo urocza laleczka, wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńO rety! Ale kapitalna! Powiedz z czego są włosy, są takie prawdziwe!
OdpowiedzUsuńFryzura to specjalna treska do robienia włosów dla lalek, kupiona u Chińczyka w Internecie.
Usuń