Pokazywałam już swoje haftowanki, które ostatnio wyszły spod mojej igiełki. W tym tygodniu odebrałam je od pani ramiarz (czy mówi się "ramiarka"?) i muszę przyznać, że oprawa dodała im urody. Oceńcie sami.
Tak jest
Tak jest
Tak było
Tak jest
A na koniec obrazek, który nie powstawał z przeznaczeniem do powieszenia na ścianie.
W marcu zorganizowałam wymiankę na Dzień Kobiet (klik) i od Nicol dostałam m. in. torbę na zakupy z prześlicznym wyszytym spanielkiem. Może ze dwa razy użyłam tej torby. Serce mnie bolało, że haft tak się marnuje. Odprułam go i kazałam oprawić.
Miałam to:
A teraz mam to:
autorka haftu: Nicol
W tej postaci podoba mi się dużo bardziej.
Zgadzam się w pełni :) Oprawa dodaje uroku :) Wygładza haft i prezentuje się on jeszcze piękniej :) Wspaniałe prezenty :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie oprawione, nic tylko wieszać :)
OdpowiedzUsuńTakim sposobem masz piękną kolekcję obrazów z pieskami! A z ramkami to jest tak samo, jak z brylantem po oszlifowaniu..
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie:)
OdpowiedzUsuńHafty w ramach prezentują się pięknie:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie w tym wypadku oprawa ma znaczenie, może dodać uroku, choć na przykładzie nr 1 widać, że niekoniecznie, dlatego Pani oprawiająca ( Salomonowe wyjście z sytuacji jak nazwać :) powinna z własnego doświadczenia podpowiedzieć klientowi, jak będzie ładniej :)
OdpowiedzUsuńWszystkie prace przecudne, a portret ślubny mnie zauroczył, masz może program do przerabiania zdjęć na haft xxx ?
Pozdrawiam :)
Prześliczne obrazki i bardzo ładnie im w ramkach:-)
OdpowiedzUsuńSpanielek jest uroczy i w obu wariantach mu do twarzy.
Pozdrawiam cieplutko:-)
Piękne obrazy:) Masz szczęście, że u Ciebie są osoby, które ramki robią bo u mnie to już można sobie tylko kupić gotowe:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowne! A te piesi szare w tej oprawie są kapitalne!
OdpowiedzUsuń