Koralikowa gąsienica, którą wreszcie zrobiłam, bo miałam troszkę czasu i żadnej ochoty na wyszywanie, albo dzierganie. Pierwsza i na pewno nie ostatnia. Najprostsza z możliwych: na 6 koralików w okrążeniu. Używałam koraliki TOHO 11/o i Magatama. Sekwencja nabierania koralików: 3 kolorowe, 3 białe, 3 kolorowe, 1 magatama, 2 białe, 1 magatama. Kilka pierwszych i kilka ostatnich okrążeń nabierałam bez magatam - 3 kolorowe, 3 białe. Końcówki maja wewnętrzną średnicę 6,5 mm.
Bransoletka jest już u nowej właścicielki, która od pewnego czasu prosiła o zrobienie nowej ozdoby dla niej.
Bardzo ciekawie wygląda:) pozdrawiam zimowo:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i również pozdrawiam.
UsuńSuper forma i fajne kolorki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Kto by pomyślał, że to zwykły sznurek szydełkowy na 6 koralików w okrążeniu, prawda? Również przesyłam pozdrowienia.
UsuńEkstra!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńRewelacyjna!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńHallo Pani Jolu,
OdpowiedzUsuńprzesliczna ta gasieniczka, prosilabym o wskazowke gdzie znajde opis jak ja zrobi.
Pozdrawiam serdecznie i dziekuje
Maya
Taką bransoletkę robisz,jak zwykły sznur szydełkowo-koralikowy ( sekwencję nabierania koralików opisałam powyżej). Jeżeli nie wiesz, jak zrobić taki sznur, to zajrzyj tutaj.
Usuń