Ania została zrobiona na konkurs szydełkowy na Fecebooku w zamkniętej grupie: "Wakacyjne szydełkowanie", którą stworzyła Elżbieta Kina. Zasady były takie: podany był wzór na ciało malutkiej laleczki, a reszta zależała od naszej kreatywności.
Twarz mogła być profilowana, można było dodać nos, usta, uszy, włosy i wszystko, co tylko dyktowała nam wyobraźnia i umiejętności. Ubranie mogło być wrabiane albo robione oddzielnie. Była całkowita dowolność interpretacji z zachowaniem ciała bazowego (chodziło o ilość rzędów i półsłupków w okrążeniu, czyli wg wzoru). Kolor też mógł być różny. Wszelkie dodatki były mile widziane.
Od razu wiedziałam, że powstanie Ania z Zielonego Wzgórza. Użyłam, jak zwykle, włóczek YarnArt jeans i szydełka Tulip Etimo Rose.
Powstały ciekawe prace: motylek, pszczółka, Pucio oraz wiele innych. Teraz trwa głosowanie na najładniejszy projekt i chociaż wiem, że nie mam szansy na nagrodę, to i tak cieszę się, bo powstała piękna laleczka.
Bardzo ładnie wyszła ci laleczka. Ruda Ania w kapelusiku przesłodka! Pomysł na konkurs bardzo fajny. A ile pomysłów można mieć na wykorzystanie tego korpusu!
OdpowiedzUsuń