Moja siostra, to chyba nie wiedziała, co robi rodząc się 1-go maja. Teraz to zwykła data, ale z dzieciństwa pamiętam, że nie lubiłam tego dnia - w telewizji same nudy - pokazywali pochody ze wszystkich demo-ludów, a potem wszystkie pochody z polskich miast, miasteczek i wsi. OKROPIEŃSTWO. Na szczęście nie żyłam już w czasach, kiedy udział w pochodzie był obowiązkowym udziałem dobrowolnym. Rodzice urządzali nam wtedy wycieczki, jak była ładna pogoda, a jak nie było słonecznie, to wiadomo... w czasie deszczu dzieci się nudzą. No to powspominałam sobie. Ale post zasadniczo ma być pokazem mojego nowego wytworu - bransoletki flat spiral, która będzie prezentem urodzinowym dla mojej siostry. Skoro nie męczę się już niepotrzebnie z naszyjnikiem w róże-nieróże, to postanowiłam zrobić coś nowego.
O mnie
- Jola z Caviarni
- Moją największą pasją jest kynologia. W wolnych chwilach zajmuję się haftem, dzierganiem na drutach i szydełku oraz czytam książki. Moim nowym hobby od niedawna jest decoupage, a także tworzenie biżuterii z koralików. Ten blog kieruję do wszystkich, których zaciekawią moje prace, a także tych, którzy chcieliby cieszyć oko zdjęciami moich zwierzęcych przyjaciół.
Bardzo ładnie wygląda ciekawe czy kolczyki dałoby się takim wzorem zrobić:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMyślę, że można by zrobić kolczyki. Wystarczy tylko zrobić krótki sznureczek - na dwie-trzy perełki i przymocować bigla.
UsuńNo to poproszę jeszcze o kolczyki do kompletu :D :P
OdpowiedzUsuńŻarcik, ale prezent jest przecudny, ślicznie dziękuję :*
Loara
Pomyślimy o kolczykach, ale to już jak się zobaczymy na lekcji koralikowania ;)
Usuń