Lew (klik) kilka dni temu pojechał z wnuczkiem do jego domku, a ja pomyślałam sobie, że też chcę mieć takie zdjęcie na półce. Jednak tym razem wybór padł na superbohatera. Zrobiłam sobie mojego własnego Supermena:
Boskie, zakochałam się w tych Twoich ramkach i zakładkach xD spłaszczonych zwierzaków, jak się cieszę, że zgodziłaś się na wymiankę :). Jakbyś miała jakiś pomysł z pszczołą albo winem :) to zapraszam do wyzwania ;) http://ladyveroniquesavage.blogspot.com/2019/01/na-szlaku-wina-i-miodu.html
Dziękuję, że mnie odwiedzasz. Zapraszam częściej. Zostaw komentarz, bo każdy dodaje mi skrzydeł! I chociaż możesz pozostać anonimem, to zdradź chociaż swoje imię, bym wiedziała, jak się do Ciebie zwracać.
Boskie, zakochałam się w tych Twoich ramkach i zakładkach xD spłaszczonych zwierzaków, jak się cieszę, że zgodziłaś się na wymiankę :). Jakbyś miała jakiś pomysł z pszczołą albo winem :) to zapraszam do wyzwania ;) http://ladyveroniquesavage.blogspot.com/2019/01/na-szlaku-wina-i-miodu.html
OdpowiedzUsuńSupermen dla babci, świetny :)
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGenialne jaki unikatowy prezent:).
OdpowiedzUsuń