W lecie zmieniłam fryzurę. Odsłoniły się moje uszy. Do tej pory nosiłam kolczyki, zawsze te same, bo w zasadzie nie było ich widać. Teraz pojawiła się potrzeba dobierania biżuterii dopasowanej do ubioru. Nic, tylko siadać i koralikować. W ten sposób stworzyłam dwie pary kolczyków wg tego samego schematu, ale w różnych wersjach kolorystycznych.
A tutaj film wg którego możesz zrobić takie kolczyki:
Dziękuję, że mnie odwiedzasz. Zapraszam częściej. Zostaw komentarz, bo każdy dodaje mi skrzydeł! I chociaż możesz pozostać anonimem, to zdradź chociaż swoje imię, bym wiedziała, jak się do Ciebie zwracać.
Takie proste, a takie ładne :)
OdpowiedzUsuńŁadne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń