Tak mi się spodobały perełki w oprawie z poprzedniego posta, że postanowiłam sprawdzić, czy inne koraliki, typu fire polish też będą ładnie wyglądały w oprawie. I wiecie co? Ładnie wyglądają:
A teraz porównanie perełek i fire polish. Sama nie wiem, które bym wybrała, gdybym musiała wybierać. Na szczęście nie muszę :D
Dziękuję, że mnie odwiedzasz. Zapraszam częściej. Zostaw komentarz, bo każdy dodaje mi skrzydeł! I chociaż możesz pozostać anonimem, to zdradź chociaż swoje imię, bym wiedziała, jak się do Ciebie zwracać.
Piękne oprawki :-) Muszę spróbować :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńCudeńka :) Ale mi sie podobają :)
OdpowiedzUsuńnie musisz wybierać, jedne nad drugimi wyglądają fantastycznie! :D
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądają :D Ja bym nie wybierała, po co mnożyć problemy, brałabym oba :P
OdpowiedzUsuńPrześliczne naszyjniki, skromne, delikatne i bardzo efektowne:-)
OdpowiedzUsuńNa szczęscie też nie muszę wybierać, więc pochwalam, obie wersje są śliczne i bardzo eleganckie 😁
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Oba piękne i wyjątkowe:)
OdpowiedzUsuńA ja wiem co bym wybrała. ZIELONE! :) to mój ulubiony kolor, i zdecydowanie zielone by pasowały mi do oczu, do ubrań xD do wszystkiego ;)
OdpowiedzUsuń